czwartek, 31 marca 2016

Cześć!

Pamiętam, jak chciałem założyć bloga parę lat temu i skończyło się na dwóch kliknięciach myszą i napisaniem słowa „cześć”. Mam nadzieję, że tym razem będzie lepiej :-) Chyba tak, bo teraz mam już konkretny temat do pisania, a wcześniej nie miałem pojęcia, o czym miałbym opowiadać.

Generalnie blog będzie o Szwecji, Szwedach, ich zwyczajach, kulturze, życiu w Szwecji, zaletach i wadach mieszkania w Szwecji i wielu innych sprawach. W moich wpisach będę starał się udzielać różnych wskazówek dla osób, które wybierają się do Szwecji. Blog będzie raczej z dość osobistej perspektywy. Myślę, że tak będzie też najciekawiej.

Sztokholm - moje ulubione szwedzkie miasto. Polecam!

A dlaczego właściwie piszę tego bloga? Powodów jest kilka: 1) odkąd wyjechałem do Szwecji, wielu znajomych ma do mnie masę pytań odnośnie Szwecji. Pisząc bloga mogę udzielić zbiorowej odpowiedzi, 2) Jeszcze nigdy nie prowadziłem bloga i pomyślałem, że może to być ciekawa sprawa, 3) Mam wolny czas wieczorami :-)

Jak zaczęła się moja przygoda ze Szwecją? Zupełnie przypadkowo :-) Jeszcze parę lat temu byłem studentem informatyki, a o samej Szwecji wiedziałem niewiele. Mieszkał tam, co prawda, mój wujek, ale nigdy nie myślałem o tym, żeby go odwiedzić. Pewnego razu dostałem jednak zaproszenie na wakacje i postanowiłem skorzystać.

W zasadzie Szwecja od początku bardzo mi się spodobała, chociaż było parę rzeczy, które mnie dziwiły (o nich będzie trochę w późniejszych wpisach). Podczas wakacji dorabiałem trochę u znajomego wujka wykonując proste zlecenia. Kiedy wróciłem w październiku do Polski, żeby zacząć kolejny rok akademicki, wiedziałem już, że moje plany na przyszłość to Szwecja :-)
Tzw. Öresundsbron, czyli most między Szwecją a Danią

Po tym, jak skończyłem studia, zacząłem szukać pracy w Szwecji i po paru miesiącach (nie ukrywam, że z dużą pomocą wujka) udało mi się coś znaleźć. Minęło kilka miesięcy na obczyźnie i pojawiły się pierwsze spostrzeżenia – zarówno te pozytywne, jak i negatywne. Więcej o nich w kolejnych wpisach.

Do usłyszenia wkrótce! Jak na razie mam sporą wenę, więc możecie się spodziewać, że nowy wpis pojawi się bardzo szybko!

//Aleks